Najnowsze wpisy, strona 1


sty 26 2005 Bez tytułu
Komentarze: 7

DZISIEJSZY DZIEN BYL NIEZWYKLY... A WSZYSTKO PRZEZ JEDNO MALE SPOTKANKO ALE O TYM ZA CHWILE.....    W SZKOLCE JAK TO W SZKOLCE... NIC CIEKAWEGO SIE NIE DZIEJE... B BYLA DZISIAJ W SZKOLE.... I SZCZEZE MOWIAC NIE WIEM CZY TO DOBRZE CZY ZLE... PEWNIE SIE JUZ NIEDLUGO OKARZE.....

DZIS BYLA RADA WIEC  WYPUSCILI NAS Z BUDY PO 5 LEKCJACH :d HURRRAAAA...!!!!!!!!!!! WROCILAM SOBIE DO DOMKU PO DRODZE KUPILAM  NASIONKA DLA TEGO MALEGO GLUPKA ZWANEGO POTOCZNIE  SWINIAKIEM.... POPATRZYLAM CHWILE W SUFIT I POSZLAM NA FIZYKOTERAPIE...... LASERKI..... SA W SUMIE CALKIEM PRZYJEMNE... TAKIE... JAKBY CIEOPY WIATEREK...  POSIEDZIALAM WIEC SOBIE CHWILE W PRZYCHODNI NA R..... A POTEM PEDEM DO METRA CHOC KAZALI MI SIEDZIEC NA TYLKU PRZEZ 10 MIN..... ALE ..... TAK JAKOS WYSZLO....

.....................JUZ TERAZ WIEM PO CO KAZA SIEDZIEC NA DUPSKU.......  OD PRZYCHODNI DO METRA NIE JEST WCALE TAK DALEKO.... A MIMO TO MYSLALAM ZE UMRE... NOGA MNIE TAK NAWALALA.... BOZE... NIE ZYCZE TEGO NIKOMU...... NO A W METRZE....

{TATAM TATAM}

...SPOTKALAM G.......... BYLO MILO... POGADALYSMY SOBIE CHWILE..... DALAM JEJ ADRES TEGO BLOGUSIA ODPROWADZILAM KAWALEK  NA ZAJECIA Z ANGLIKA...... A JA WSIADLAM W TRAMWAJ.... POTREM PRZESIADLAM SIE W AUTOBYS I TRAFILAM DO DOMKU.... DOMEK ZASTALAM PUSTY.... ZNALAZLAM JAKAS KARTKE OD MATKI ALE NIE SPECJALNIE CHCIALO MI SIE JA CZYTAC WIEC POPTROSTU ZABWALAM SIE DO LEKCJI..... PO POWROCIE MATKI I SLAWKA DOWIEDZILAM SIE ZE JADE NA OBOZ NA KTORY CHCIALAM JECHAC :p MILO....

SAME NIESPODZIANKI........ NO I JAKIE MILE...

WIECZORKIEM JESZCZE SPACEREK ZE SPSEM......

A TERAZ PISZE SOBIE TUTAJ..... NIE ODPISUJE RAFALOWI NA GG... :p MYSLE....

NO COZ... TO JUZ CHYBA KONIEC MOJEGO DNIA.......

POZDRO DLA G M I DLA RAFALKA....

edmima : :
sty 25 2005 Bez tytułu
Komentarze: 1

CO ZA TOTALNA BEZNADZIEJA!!!

DOSTALAM PALE Z POLSKIEGO ZA BRAK PRACY DOMOWEJ... NO TO NA CZRETY JUZ LICZYC NIE MOGE... :(

A Z FILOZOFII 3... NO I 1 ZA PRACE DOMOWA... BO KTO NORMALNY PRZYNOSI NA SPRAWDZIAN PRACE DOMOWA??:> POWIEDZIALA NA LEKCJE....

NAUCZYCIELE NIE SA LUDZMI TO POTWORY..... :( UCZNIOWIE DO DLA NICH PASTWISKO... :] {JAKIE TO POETYCKIE}

NIE NO SPOKSIK.... MAM NADZIJE ZE JESZCZE JAKOS WYJDE Z TEGO DOLA.... ZE MI SIE UDA....

 

G... SZYKUJ SIE NA ZAKUPY.... :] PAMIETAJ PIATEK CORAZ BLIZEJ.... :p

edmima : :
sty 25 2005 Bez tytułu
Komentarze: 0

KOLEJNA NOTKA....

WCZORAJ BYLAM U ORTOPEDY Z MOIM KOLANKIEM.... PRZEZ TA CHOLERNA WINTE MUSZE SIE WDRAPYWAC NA 8 PIETRO... A TO KOLANKU ZDECYDOWANIE NIE SLUZY.... A CO NAJLEPSZE... DOWIELDZIALAM SIE WCZORAJ ZE MAM ZERWANA LEKOTKE PRZYSRODKOWA.... I BEDA MI WKLADAC RURKI DO KOLANKA ZEBY JE ZBADAC... :( NIE CHCE MIEC RUREK W NODZE... NAWET NA CHWILE..... TAK... I JESLI TO NAPEWNO TO GROZI MI OPERACJA.... JA NIE CHCE~!!!!!!!!!!!!!!!!!! LUDZIE ZROBCIE COS......                  WCZORAJ BYLAM TEZ NA PIERWSZYM LESERKU.... BYLO MILO... ZALOZYLAM TAKIE SMIESZNE NIEBIESKIE GOGLE.... I PREZZ 5 MIZE 8 MINUT GADALAM SOBIE Z KOBITKA..... OBY WSZYSTKIE ZABIEGI BYLY TAK PRZYJEMNE JAK TEN...... :p

 

DOSTALAM  5 Z POLSKIEGO...!!!!!!!! HURA......!!!! TAK SZCZEZE MOWIAC TO MNIE RATUJE.... MAM 4 JEDNA 1 DO KTOREJ JUZ NIE DLUGO DOLACZY KOLEJNA..... :p  NO I TA MOJA UKOCHANA 5..... 

B NIE BYLO WCZORAJ W SZOLCE.....  UPIEKLA MI SIE KLASOWKA Z NIEMCA..... OGOLNIE JEST SPOKSIK POZA TYM CO PISALAM NA SAMYM POCZATKU... :p

POZDRO DLA G I M  I DLA WSZYTSKICH LUDZI Z PROBLEMAMI....

PS MUSZE PAMIETAC ZEBNY NAPISAC TO O BO CHYBA SIE OBRAZIL... :( OLALAM GO OSTATNIO.....

edmima : :
sty 23 2005 ...
Komentarze: 0

KOLEJNY DZIEN....

KOLEJNY WEEKEND SPEDZAM W SAMOTNOSCI... W ZESZLYM TYGODNIU WSZYSCY NAGLE CHCIELI SIE ZE MNA SPOTKAC.... A TERAZ PROSZE... ZNOOW SIEDZE SAMA W DOMU...MOGLAM NAPISAC DO GB ALBO DO O ALE..... ...MOZE JA CHILAM SPEDZIC TROCHE CZASU W SAMOTNOSCI??:> MOZE....

 

WCZORAJ KONTYNUOWALAM CZYTANIE KSIAZECZKI "ROZMOWY Z BOGIEM".... IM DALEJ POGRAZAM SIE W TEJ LEKTURZE TYM BARDZIEJ OPISANE W NIEJ RZECZY WYDAJA MI SIE MOZLIWE... MAJACE SES.... PRZERAZA MNIE TO NAWET TROCHE;..... ALE  JKAS MAGICZNA SILA NIE POZWALA MI PRZERWAC CZYTANIA TEJ KSIAZKI..... NIE MA ZBIEGOOW OKOLICZNOSCI.... TAK MOWIL JUZ ALCHEMIK.... WSZYSTKO JEST ZAPISANE  BOSKA REKA..... A WIEC JA MIALAM ZOSTAC ZRANIONA I PORZUCONA... MIALAM CIERPIEC..... MIALAM WZBOGACIC TYM SWOJA NIESMIERTELNA DUSZE.....

 

JUZ JUTRO DO SZKOLY... SAMA NIE WIEM CZY MAM SIE Z TEGO POWODU CIESZYC CZY PLAKAC.... JAK NA RAZIE DO ZESZYTU Z JIEMCA NAWET NIE ZAJRZALAM A PRZECIEZ JUTRO KLASOWKA.... HMMMMM... CZEMU NAUCZYCIELE TRAKTUJA UCZNIOW JAK ROBOTY?/:> PRZECIEZ JESTESMY TYLKO LUDZMI!!! TYLKO ALBO AZ.... ZYCIE JEST TAKIE SKOMPLIKOWANE.... CHCIALABYM ZEBY KTOS MI JE WYJASNIL ALE.... CHYBA NIE ISTNIEJE LUDZKA ISTOTA MOGACA STENAC NA WYSOKOSCI TEGO ZAANIA.....

G... ROZUMIEM DLACZEGO WCZORAJ NIE MOGLAS PODAC MI TEGO ADRESU.... SZANUJE TO... MOZE LEPIEJ ZEBYM NIE WIEDZIALA CO CO ONA TAM PISZE... PO CO ZAPZATAC SOBIE TYM GLOWE....  JA I TAK WIEM PI RAZY DRZWI  O CO W TYM WSZYSTKIM CHODZI..... JESLI ONA NIE CHCE ZEBYM WIEDZIALA..... NIE MUSZE..... POZDRAWIAM CIE WIELKIE G..... POZDRAWIAM DOPIERO CO POZNANA M......

G ZALOZYSZ SPODNICZKE WCZESNIEJ...:p SPECJALNIE DLA MNIE....:p :* MAM NADZIJE ZE UDA NAM SIE WYBRAC DO SKLEPU W NASTEPNY WEEKEND.... A PRZYNAJMNIEJ W JESZCZE NASTEPNY....!!!!!!!!!!!!!! BUZIAKI I POZDROWIONKA DLA WSZYSTKICH DUSZ................

 

 

edmima : :
sty 22 2005 ...-=+=-...
Komentarze: 0

pierwsza notka......

o tym blogusiu nikt nic nie wie... i mam nadzije ze tak juz pozostanie.... doskonale zdaje sobie sprawe z tego ze nikt nie bedzie tu wchodzil... nikt nie bedzie czytl tego co tu sobie nabazgrole....

 

w ostatnich dniach miedzy moja "przyjaciolka" a mna bardzo sie popsulo.... ona nie ma dla mnie wogule czasu... bardzo nie lubie jej chlopaka a on nie przepada za mna.... mimo to ona wciaz mi opwiada co robila ona i jej znajomi.... podkreslam jej.... wiekszosc z nich znam tylko z widzenia... czasami widze jak siedza na korytarzu w szkole..... sama juz nie wiem co mam o tym myslec....jesli z niej czegos nie wycisne sama mi nic nie powie... zmienila sie i to bardzo.......

...ale to nie wszystko..... "przyjaciolka" mojej dobrej kumpelki z gimnazjum tez podobno sie diametralnie zmienila.... a wszystko prezez to ze miala problemy..... B jej probowala pomuc... bo G nie bardzo wiedziala jak......

..........................zaczely sie coraz czesciej spotykac.... i.... obie nie przypominaja obob z ktorymi sie przyjaznilysmy.....

ja juz nie wiem co mam robic..... G ratuj.... nie pozwulmy by to one wygraly.... bo tak naprawde wygralysmy my.... ..a teraz musimy im to tylko udowodnic.....

G pozdrawiam ciebie twoja M i... i innych ktorzy na to zasluguja.....

edmima : :